niedziela, 11 grudnia 2016

Chrześcijański komentarz do programu Ewy Paweli i Witolda Hake - 9.12.2016


Niewyobrażalna dla ludzi i posiadająca moce nieograniczone Istota Wszechmocna, Alchemik Ostateczny, tchnęła życie w układy fizyczne, nazywane w biologii organizmami: „Ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą” (Księga Rodzaju 2.7). Od tego momentu zaczęły się wysoko zorganizowane procesy życiowe, to jest przemiany fizyczne, chemiczne oraz u ludzi, i tylko u ludzi, przemiany psycho-duchowe-innowymiarowe. Zdefiniowanie życia również współcześnie jest wielkim problemem dla naukowców i filozofów, nie wspominając nawet zagadnienia jego pochodzenia, początków ! 

Najmniejszą jednostką życia jest organizm. Organizmy mogą składać się z jednej lub więcej komórek, przechodzą metabolizm, utrzymują homeostazę, mogą rosnąć, reagują na bodźce, rozmnażają się (płciowo lub bezpłciowo), dopasowują się do otaczającego ich środowiska, do pewnego stopnia samo się regulują. Dla materialistów, lub ludzi będących pod wpływem fałszu ewolucji, mechanizm dzięki któremu powstało życie na Ziemi, pozostaje nieznany. Mimo, że znane jest nam jedynie życie istniejące na Ziemi, jest możliwe, że istnieje również życie pozaziemskie. 

Z raportów ufologów można się dowiedzieć o dziwnych istotach kontaktujących się z ludzmi. Nie wiemy czy pochodzą z innych planet, albo z innego wymiaru, czy są wynikiem procesu asymilacji do cywilizacji technologicznej, narzuconej im przez istotę Nachash'a ? Kierujący "królestwami świata", jak zostało napisane w Ew. Mateusza 4:8 anioł, zwany diabłem, zarządza "regionami". Słowo "zarządca" w biblijnym języku koine to κυβερνήτης kybernetes, od niego pochodzi κυβερνᾶν kybernán, czyli sterować - kontrolować, co się przekłada na język polski jako "cybernetyka". Diabeł jest więc cybernetykiem określonych "królestw". Steruje, albo stara się sterować masami-społeczeństwami, przynajmniej do określonego czasu, do dnia ponownego przybycia Jezusa.

Jego ziemscy naśladowcy starają się robić to samo, zarządzać ludnością. Aby sterowanie - cybernetyka - kontrolowanie szło sprawniej, należy procesy życiowe zastąpić procesami technologii-techniki, innymi słowy przemienić dzieło Stwórcy, ludzkie ciała, w organizmy cybernetyczne - cyborgi. Cyborg (od ang. cybernetic organism – organizm cybernetyczny) to właśnie organizm, którego procesy życiowe realizowane są, lub wspomagane, przez urządzenia techniczne. Jak państwo pamiętają Paul McGuire przebadał pochodzenie słowa "technika" i odkrył, iż pochodzi ono od/dotyczy magii-czarów.


Jeśli odejmiemy pierwsze dwie litery od słowa "cyborg", otrzymamy słowo "borg". Fani filmu "Star Trek" wiedzą, że jest to fikcyjna rasa cyborgów, jedna z najpotężniejszych kosmicznych ras. W zasadzie Borg nie jest konkretną rasą, lecz kolektywem istot różnych ras. Przekładając to na język obecnej sytuacji duchowo społecznej cywilizacji post chrześcijańskiej UE oraz USA, można dostrzec wiele podobieństw. Na czele państw wyznających ideologię asymilacji UFO transhumanistycznej stoją pomocnicy istoty wspomnianej w Ew. Mateusza 4:8. Niewidoczni, ukrywający się cybernetycy mają swój plan. W pierwszej kolejności muszą wyhodować "nową rasę człowieka", by następnie przekształcić ją w organizmy cybernetyczne ("wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię (therion θηριον) na prawą rękę lub na czoło..." Apokalipsa 13:11). 



Gdy każda "jednostka" (w języku cybernetyki "dron") zostanie zaczipowana (zasymilowana), dołączy, zostanie podłączona, do wspólnej świadomości cyber przestrzeni, tworząc świadomość kolektywną, podobnie jak u filmowych Borgów, którzy dążyli do perfekcji wchłaniania, asymilując istoty (włączając je do swojego kolektywu) oraz przejmując ich technologie, wygłaszając przy tym slogan You will be assimilated. Resistance is futile. (Zostaniesz zasymilowany. Opór jest daremny.).




W odbywającej się na naszych oczach duchowej wojnie w UE i USA, mamy sytuacje porównywalne. Tajne organizacje 'duchowych borgów' (to ważne określenie !) wierzą, że asymilacja islamu i wszelkiej innej duchowości, oprócz chrześcijaństwa, wytworzy nową jakość (multi kulti), globalnego przygotowania do wprowadzenia świadomości kolektywnej (technologii) transhumanistycznego ula. (Papież Grzegorz XVI w swej pierwszej encyklice Mirari vos z 1832 r. określił masonerię - 'duchowych borgów', jako ściek nieczysty wszystkich poprzednich sekt !)

I znowuż jest to podobne do struktury organizacyjnej filmowych Borgów (a także UFO raportów), która przypomina rój pszczół. Na samym szczycie znajduje się Królowa, której ślepo posłuszne są wszystkie drony. W przypadku wymarzonej przez diabelskich cybernetyków przyszłej cywilizacji Nowego Wspaniałego Świata ma być podobnie. Na szczycie zasiądzie określona istota "cybernetyk naczelny" (Antychryst albo Lucyfer), który będzie sterował wszystkimi mającymi 'na sobie' znamię bestii - wchłoniętymi.

Takie rozważania, to nie tylko duchowe przemyślenia. Do tego można zacytować urywek jednego z bardzo dobrze przebadanego UFO przypadku:
[...]Moody czuł na statku słodkawy odór przypominający zapach przypalonego cukru. Miał również trudności w oddychaniu. Moody spytał się Obcego, dlaczego właśnie jemu się to przydarzyło. Za jakiś czas do jego umysłu zaczęły napływać myśli, które trudno mu było zrozumieć. Istota powiedziała mu coś w rodzaju: "Znam cię" lub: "Zostałeś wchłonięty[...]


Wróćmy jeszcze do definicji życia, do organizmów żywych. Zdefiniowanie życia jest wyzwaniem dla tzw. naukowców i filozofów. Jest to trudne, ponieważ po części życie jest procesem (alchemicznym ?), a nie czystą substancją (Substancja znana w filozofii nie jest tożsama z materią, czy substancją w fizyce, czy też substancją chemiczną.). Definicja życia musi być wystarczająco ogólnikowa, aby obejmować zarówno wszystkie znane nam istniejące formy życia, jak i pozaziemskie formy życia, odmienne od tych zamieszkujących Ziemię, jeżeli takowe gdzieś tam istnieją (żyją ? No właśnie "istnieją" czy żyją ?!).



Z punktu widzenia teorii duchowej informacji, życie to czasowa zdolność (cecha) swoistego systemu, sterowanego przez informację Boga YHWH, i przetwarzającego informację, wykorzystywania i przekazywania zawartej w nim informacji semantycznej. Spoglądając z takiej perspektywy należy badać Boską naturalną i prawdziwą informację duchową, by żyć. Naukowcy badają logikę systemów życiowych, tworząc sztuczne środowiska – w ten sposób starają się zrozumieć złożone przetwarzanie informacji, które określają te systemy, zatem usiłują stworzyć sztuczne życie. Badania sztucznego życia imitują tradycyjną biologię, odtwarzając niektóre aspekty zjawisk biologicznych. Podobnie filmowi Borgowie, lub "duchowi borgowie" z UE/USA, zastępując pewne elementy organizmu (społecznego), starają się naśladować naturę.



W ich mniemaniu jest to "postęp" i "ulepszenie". Doświadczenie pokazuje, że tak na prawdę, domniemany "progres" to w istocie staczanie się w materię, nihilizm, lub co gorsza w autodestrukcję. Organizmy żywe, to nadzwyczajne dzieła żywego Boga - Projektanta natury. Dopasowane do biologicznego otoczenia, do Ziemi, a także duchowego kontaktu poprzez system nerwowy z duchową Istotą nadprzyrodzoną, naszym Stwórcą. Od samego początku jesteśmy częścią natury, jesteśmy zbudowani w sposób naturalny, gdy wszystko działa zgodnie z naturą cieszymy się życiem.  Gdy podłączamy się do sztucznych urządzeń, dzieł magii-czarów, z gr. technē (τέχνη), to odłączamy się od natury, a ostatecznie od Boga.


Stajemy się niewolnikami technologii (magii i czarów). Podłączona do kolektywu iluminackiego bogra ludzkość, zatraci naturalne odczuwanie świątyni Boskiego Projektanta, jaką jest ludzkie ciało ! Przestanie śnić, a brak snu prowadzi do śmierci ! "I wyleję potem Ducha mego na wszelkie ciało, a synowie wasi i córki wasze prorokować będą, starcy wasi będą śnili, a młodzieńcy wasi będą mieli widzenia. Nawet na niewolników i niewolnice wyleję Ducha mego w owych dniach."  Księga Joela 3, 1–2

(W temacie proszę również sprawdzić tekst pt.: "Kiedy nadejdzie czas pokoju ? Czy nadejdzie ?" oraz Uwaga – Ksiądz Natanek dzięki przekazom z innego wymiaru odkrył niewidoczne znamię bestii !)



Chipowanie ludzi w Europie - Ewa Pawela i Witold Hake - 9.12.2016





Bio cybernetyka kosmitów, przypadek ladowania ufo w Rosji, Ufonautyczna unia




Od 12min. i 11sek. jest mowa o przegłosowaniu w USA ustawy pozwalającej na czipowanie "umysłowo niepełnosprawnych" ! Kto i kiedy będzie ustalał o byciu "umysłowo niepełnosprawnym" ? Kolejny raz otrzymujemy potwierdzenie, że USA/UE to strefy i organizacje dążące do wprowadzenie globalnego niewolnictwa ! Czyżby się spieszyli przed nadejściem Trumpa ?
Wiadomość z dnia 15/12/2016, tu audycja o tym...
SkyWatchTV News 12/15/16: Congress Passes Bill to Microchip Mentally Disabled

Linki:
Uwaga – Ksiądz Natanek dzięki przekazom z innego wymiaru odkrył niewidoczne znamię bestii !
Czy Polska zostanie wywyższona w potędze i świętości ?
Pamiętnik znaleziony w internecie – Polsko-Amerykański Ruch Oporu
Kościół Katolicki według społeczności aniołów – część IV Kościoła kosmicznego i megalitycznego
Programowanie materii, a biblijne znamię
  Stary dobry Bóg, stara dobra Ziemia – przygotowania do „nowej” ?
Prawdziwy władca pierścieni - część II (Aktualizacja - wersja 2.2)
Żyjmy póki jesteśmy prawdziwi (zanim nie staniemy się podmieńcami)
Implant pamięciowy coraz bardziej powszechny u żywicieli
Cesarstwo Rzymskie IV wiek, a UE wiek XXI – Kolejne Deja Vu, czy plan totalny ?
Armia ciemności iluminackiego kominternu vs Synowie Światłości i ich duchowa broń
Amerykański sen, a może jednak horror... ?
„W pierwszej kolejności ze względu na godność stworzył Bóg tak zwanych bogów”
Polska kolejny raz najechana ?
Niewidoczne przygotowania do Dnia Pana
 Geopolityka ponadludzka - nowa/stara dziedzina nauki
Czarostwo społeczne czyli propagacja reakcji alchemicznej.
Islamskie sieci neuronowe zamiast chrześcijańskich ?
Wyobraźcie sobie... - sygnalizacja
Nadprzyrodzona Polska vs elity NWO - szansa na wolność
Elity farmakis – nowa cywilizacja farmakia
Czwarta tajemnica fatimska – w trakcie realizacji ?
Kolumna geologiczna ? Faszerstwo !
Żelazna logika naukowca kreacjonisty – dr Thomas Kindell

"Zgodnie z Mahabharatą asurowie na skutek powtarzających się klęsk w walkach z dewami i pozbawieni władzy i nieba zaczęli inkarnować się w ludzi z królewskich rodów (a dziś byśmy mogli powiedzieć, że w "elity"). Jako wcieleni i źli z natury bogowie (w liczbie wielu tysięcy) zaczęli szerzyć na Ziemi śmierć i zniszczenie." więcej w artykule "Starożytna niebieska materia"


Poniżej trzy artykuły w tematyce "chwastów":





Plan Obcych i ich pomocników nadzorowanych przez Lucyfera, wiszący opętańcy - Hoggard






Zakładanie że elity, zwłaszcza te z USA/UE, nie działają w celu i dla celu paranormalnego, to wielkie niedoinformowanie społeczeństwa. Tajne bractwa wierzą w istotę/istoty nadnaturalne (ufo/ufonautów!), dychy, które w ich opinii, ich własnymi słowami, mają im pomagać, przekazywać poufne informacje oraz nimi kierować. Ludzie nie będący w temacie sądzą, że wszystko jest tam na szczytach wladzy "normalne", przynajmniej do pewnego stopnia, szczególnie że politycy to tacy "porządni" ludzie, przecież dbają o narody, o byt i cywilizację. Jak się okazuje, sama śmietanka informuje w swoich publikacjach, na lamach różnych wydawnictw, czy wychodzi to z przecieków, lub afer typu WikiLeaks, że oni wyznają moce nadprzyrodzone, wierzą w istotę tak zwanego "niosącego światło"Działają z pobudek pochodzących od istot nadnaturalnych, od duchów !



Podróże do drugiego nieba - L.A. Marzulli
https://www.youtube.com/watch?v=vxHeTGpXplo


Nie wydaje się państwu, że w USA i UE stosują czary ? Badania wielu różnych znawców tematyki skłaniają do przyznania takiemu poglądowi racji ! Pamiętamy wszyscy aferę Pizzagate, w której chodziło prawdopodobnie o moce pochodzące od istot z drugiego nieba, od istot tam przebywających..., wiele się zgadza z poglądem, że elity stosują środki nadprzyrodzone pochodzące od bytów zamieszkujących drugie niebo, wyglada na to, że światowe seksualne salony są uzależnione od tych istot ! A Pizzagate to efekt skumania się elity NWO z tymi bytami. O aferze Pizzagate zostało napisane tutaj: Amerykański sen, a może jednak horror... ?




Wybory w cieniu tajnych bractw ?



Produkcja istot humanoidalnych - Gonz Shimura





Duchowy terroryzm lucyferian w Polsce




Zagadka amerykańskich wyborów prezydenckich 2016...


"Trump jest prostakiem, rasistą, przygłupem, marionetką prawicowców, zboczeńcem, chamem, obłudnym bogaczem który chce wszystkich oszukać, a najbardziej emigrantów i czarnoskórych". To tylko niektóre określenia jakie padały z lewackich rozgłośni. To też pokazuje, że globalne elity, posiadające większość sieci informacyjnych, są wściekłe.
Ktoś się odłączył od "nadludzkich elit" ("Nadzwyczajnej kasty ludzi"), ten ktoś nie należy, zdaniem czołowego polityka Newtona Gingricha, do politycznej mafii okultystycznej. Wielka historia dzieje się na naszych oczach. Patrząc z punktu karmy, albo Bożej sprawiedliwości duch Kennediego powraca ! Bardzo możliwe, że Niebiosa gdzie zasiada Istota Wszechmocna, zadecydowały by ofiara JFK nie poszła na marnę, by jego pierwotny plan dla zwykłych ludzi został przywrócony i zrealizowany. To oczywiście jest nie na rękę globalnego salonu, wierzącego coraz bardziej otwarcie w nadprzyrodzoną "świetlistą" istotę, wroga ludzkości i opozycjonistę względem Jezusa Chrystusa.

To co się dzieje w USA, wybór Donalda Trumpa, jako tego, który ma rozwalić system Nowego Babilonu, a przynajmniej go mocno osłabić, jest czymś niezwykłym i tajemniczym. Stąd można zadać bardzo ważne pytania: jakie procesy są odpowiedzialne za cykle historii, czy Bóg zaprogramował rzeczywistość w odpowiedni sposób, czy historia się powtarza, lub czy rzeczywiście istnieją jakieś cykle planetarnych zdarzeń ?

Czy historia jest bardziej zależna od czynnika nadprzyrodzonego, bardziej niż przypuszczamy, jest modyfikowana przez nadzorujących nas aniołów ?! Po części tym wszystkim zajmuje się nauka nazywana "Filozofią historii" (inaczej "Filozofią Dziejów"), jest to nauka filozoficzna zajmująca się refleksją nad sensem i istotą dziejów rozumianych jako całość uporządkowanych lub nieuporządkowanych zmian zachodzących w czasie.

Podstawowe problemy historiozofii to: czy istnieje uporządkowany proces historyczny (sens dziejów), czy też może dzieje mają charakter przypadkowy ? Czy dzieje zależą od jednostek, czy też może są zdeterminowane przez jakieś wewnętrzne lub zewnętrzne (np. ekonomiczne, ufonautyczne, duchowe) prawa ? Czy każde wydarzenie historyczne ma charakter niepowtarzalny i indywidualny, czy też może istnieje jakaś powtarzalność w historii ? To ostatnie pytanie ma związek z hipotezą "Wiecznego powrotu" (inaczej apokatastasis lub palingenezą światów), która to koncepcja przyjmuje, że świat powtarzał się i będzie powtarzać się wciąż w tej samej postaci nieskończenie wiele razy. Koncepcja ta ma swoje korzenie w starożytnym Egipcie. Stamtąd przywędrowała do Grecji.

Po raz pierwszy pojawia się w filozofii Milezyjczyków (Milezyjczycy głosili, że wszystko bierze swój początek z Arche i do niej powraca). Później idea została przejęta przez pitagorejczyków a następnie stoików. Stoicy wierzyli, że świat to wciąż na nowo odgrywany spektakl, za każdym razem w najdrobniejszym szczególe identyczny z poprzednim. Wieczny powrót był ważną częścią filozofii Heraklita z Efezu (świat podlega zognieniu w wiecznym ogniu i powstaje na nowo) oraz Anaksymandra (Apeiron Anaksymandra). Wraz z końcem starożytności i rozprzestrzenianiem się chrześcijaństwa koncepcja ta została zapomniana. W czasach nowożytnych była rozwijana na nowo przez Fryderyka Nietzschego. Jest to koncepcja zupełnie fizyczna, nie występuje w niej wędrówka dusz (reinkarnacja), ponieważ byty powracają wciąż w tych samych ciałach. Czas postrzegany jest jako cykliczny, a nie prostoliniowy. 

Podstawą wiecznego powrotu jest stwierdzenie, że Wszechświat jest skończony przestrzennie, zawiera w sobie ograniczoną liczbę materii, ale czas postrzegany jest jako nieskończony. Wszechświat nie ma stanu początkowego albo końcowego, stan materii w nim zawartej wciąż się zmienia. Ilość możliwych zmian jest skończona, dlatego prędzej czy później ten sam stan materii powtórzy się. Należy wspomnieć, że najnowszy film "Arrival" (2016), z coraz bardziej demonicznego Holywoodu, prezentuje "powrót" tzw. "kosmitów", przybywających w wielkich owalnych statkach (jajach). Tam to pojawia się tajemniczy okrągły znak, który okazuje się zakamuflowanym Uroborosem, symbolem węża lub smoka, pożerającego swój własny ogon.

Symbol ten był dla renesansowych alchemików cechą wiecznego powrotu. Ale wróćmy do historiozofii i kolejnego punktu-pytania, którym się zajmuje: czy dzieje mają charakter finalny (posiadają jakiś ostateczny cel), czy są procesem nieskończonym ? Jeżeli mają jakiś cel, a tak zakłada większość, jeśli nie wszystkie religie, to mamy do czynienia z finalizmem, który to pogląd mówi, że dzieje stale zmierzają do określonego z góry celu, który jako realizacja wszystkiego, co w nich zalążkowo zawarte, stanowi ich rozwiązanie i zakończenie oraz nadaje im sens. Przykładowo zapoczątkowanie ludzkiej cywilizacji przez tzw. "Kosmitów" ("Gwiezdny Ewolucjonizm") doprowadzi do takiego rozwinięcia i postępu, że dorównamy naszym kosmicznym projektantom i odlecimy z Ziemi w ich poszukiwaniu, lub zostaniemy wcieleni (wchłonięci) do kosmicznej federacji GMO. Często analogicznie do finalizmu historiozoficznego sądzi się, że ten sam cel mają przed sobą także natura i świat jako całość, np. "zjednoczenie" ze Stwórcą.
Finalizm ukształtował się przede wszystkim na gruncie chrześcijaństwa. Największe znaczenie miał tu św. Augustyn, który sformułował filozoficznie nową, liniową koncepcję czasu, wywodzącą się z dogmatów chrześcijańskich. Stoi ona w opozycji do koncepcji przedchrześcijańskiej czasu cyklicznego, w której nie występuje pojęcie celu dziejów. Celem dziejów w koncepcji chrześcijańskiej jest Drugie Przyjście Jezusa. No ale co to wszystko ma wspólnego z Donaldem Trumpem ? Otóż jak wspomnieliśmy, wybór amerykańskiego Blondyna może być odpowiedzią istot nadprzyrodzonych, ochraniających ludzkość, na dokonany w przeszłości mord prezydenta JFK. Trump wcale nie jest prostakiem, zboczeńcem ani rasistą ! To bardzo mądry człowiek, dlatego podczas inauguracyjnego przemówienia wypowiedział tajemnicze kilka zdań ! Proszę zobaczyć...


Czy Donald Trump zostanie zamordowany przez NWO ?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz